Jutro w naszej szkole uroczysta akademia. Dzień patrona szkoły Papieża Jana Pawła II. Z pewnością znacie postać, ponadto jutro wiele ważnych wydarzeń z jego życia zostanie przypomnianych.
Dziś chciałabym zaprezentować ulubione potrawy naszego papieża.
JP II nie był smakoszem ani człowiekiem łakomym czy wybrednym. Lubił proste polskie i włoskie potrawy.
Najważniejszym posiłkiem papieża było typowo polskie śniadanie - jajecznica na boczku, ser żółty, szynka, konfitury i ciepłe bułeczki, którymi się zajadał.
Obiad często spożywał w towarzystwie gości. Były to raczej potrawy kuchni włoskiej, np. spaghetti, zupa minestrone. Na stole pojawiały się też dania polskie - pierogi, flaczki, pieczone mięsa i oczywiście ulubione przez papieża ryby (zwłaszcza karp). Jan Paweł II lubił też ziemniaki lub kaszę gryczaną z zsiadłym mlekiem. Na deser obowiązkowo owoce i sernik lub szarlotka.
Wieczorem papież jadł lekką, często wegetariańską kolację.
Wykwintniej jadał jedynie w czasie podróży zagranicznych, gdzie podejmowano go wyszukanymi potrawami.
Najważniejszym posiłkiem papieża było typowo polskie śniadanie - jajecznica na boczku, ser żółty, szynka, konfitury i ciepłe bułeczki, którymi się zajadał.
Obiad często spożywał w towarzystwie gości. Były to raczej potrawy kuchni włoskiej, np. spaghetti, zupa minestrone. Na stole pojawiały się też dania polskie - pierogi, flaczki, pieczone mięsa i oczywiście ulubione przez papieża ryby (zwłaszcza karp). Jan Paweł II lubił też ziemniaki lub kaszę gryczaną z zsiadłym mlekiem. Na deser obowiązkowo owoce i sernik lub szarlotka.
Wieczorem papież jadł lekką, często wegetariańską kolację.
Wykwintniej jadał jedynie w czasie podróży zagranicznych, gdzie podejmowano go wyszukanymi potrawami.
Jan Paweł II uwielbiał słodycze. Wszyscy znamy ulubione ciastko Ojca Świętego - wadowicką kremówkę.
Kremówki papieskie -zamieszczam przepis
Przepis jest tak zapisany, aby zachować kolejność dodawanych składników według smaków (kwaśny-gorzki-słodki-ostry-słony)
30 dag mąki krupczatki, 25 dag masła, 1/3 szklanki wody, 1 łyżka octu, 3 łyżki mąki ziemniaczanej,
3 łyżki mąki pszennej, 5 jajek, 6 łyżek cukru, 1 litr mleka, cukier waniliowy, cukier puder, kurkuma, imbir mieliny
3 łyżki mąki pszennej, 5 jajek, 6 łyżek cukru, 1 litr mleka, cukier waniliowy, cukier puder, kurkuma, imbir mieliny
Mąkę krupczatkę wymieszać z odrobiną kurkumy, dodać masło i posiekać na stolnicy, Dodać szczyptę imbiru, wymieszać, dodać wodę, ocet i zagnieść. Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować, piec w osobnych foremkach przez 30 min w temperaturze 170 st. C.
Przygotować masę budyniową. Mąkę pszenną wymieszać ze szczyptą kurkumy i dodać mąką ziemniaczaną. Obie mąki przesiać przez sitko. 3 żółtka utrzeć z 5 łyżkami cukru i cukrem waniliowym. Następnie dodać 3/4 szklanki mleka. Dokładnie wymieszać, na koniec dodać mąkę, ponownie wymieszać. Pozostałe mleko zagotować. Do gotującego się mleka wlewać powoli, cały czas mieszając, żółtka z mąką, cukrem i mlekiem. Podgotować, następnie zdjąć z ognia. 2 żółtka wymieszać z odrobiną mleka. Dodać do ugotowanego budyniu.
Białka z 2 jaj ubić na sztywno, dodać łyżkę cukru, szczyptę imbiru i szczyptę soli, białka
Białka z 2 jaj ubić na sztywno, dodać łyżkę cukru, szczyptę imbiru i szczyptę soli, białka
dodać do lekko ostudzonej masy budyniowej. Odstawić na 15 minut. Jeden kawałek upieczonego ciasta zostawić w brytfance, wyłożyć masę, rozsmarować, przykryć drugim kawałkiem ciasta, delikatnie docisnąć. Kremówki oprószyć cukrem pudrem, pokroić na kwadraty.
Zachęcam do wypróbowania w domu.
Do przemyślenia; może na lekcji upieczemy? Czekam na opinie.
Do przemyślenia; może na lekcji upieczemy? Czekam na opinie.
B. Tarnowska